Autor Wiadomość
Dudi
PostWysłany: Nie 21:59, 01 Paź 2006    Temat postu: Jak pozbyć się świadków Jehowy?

Gdy usłyszymy pukanie do drzwi i poprawnie zidentyfikujemy ŚJ przez
wizjer, oddalamy się od drzwi i wołamy do kolegi - obecność drugiej
osoby w mieszkaniu jest konieczna. {Wołamy tak, aby głosy były
słyszane za drzwiami:
- Czesiek, ktoś puka, otwórz drzwi!
- Nie mogę! Mam ważną robotę!
- No otwórz, siedzę w kiblu!
- Dobra, ale jak to Świadkowie Jehowy, albo coś w tym stylu, to
zap......ę!!! {jeśli wszystkie elementy wykonano prawidłowo, to po
otwarciu drzwi nie powinno być nikogo}

{Po identyfikacji ŚJ przez wizjer odgrywamy rozmowę jak poprzednio,
ale tuż pod wizjerem. Także wymaga obecności partnera i rzecz jasna
odpowiedniego nasilenia obu głosów. Mówimy udawanym szeptem.:
- Czesiek, kto to? Srajtaśmex ?
- Nie. Chyba Świadkowie Jehowy...
- O k...a, iść po bejzbola?
- Lepiej psiknę im czymś w oczy.
- Jest jeszcze ten ruski muchozol w łazience?
- Po co, tu w szafce powinien być odplamiacz do dywanów... {itd.
efekt jak poprzednio - pod drzwiami pusto}

{Szybki numer, bardzo skuteczny. Reagujemy szybko, zanim rozwiną
myśl.}
- {ŚJ} Dzień dobry. Chcieliśmy zadać panu pytanie...
- Dziękuję, mam już paszport Polsatu (R). {tu powinno nastąpić
zamknięcie drzwi}

{Prawdzie przedsięwzięcie, wymaga przynajmniej 3 osób (mężczyzn)
dla dobrego efektu, ale za to jest, co potem wnukom opowiadać.}
- {ŚJ} Dzień dobry...
- O, jesteście. Wchodźcie... {zostawiamy drzwi półotwarte i udajemy
się w głąb mieszkania. Wszystko szybko i sprawnie. Na pewno poczują
się niepewnie, ale powinni wejść. Po ich wejściu do przedpokoju
powinni się tam zebrać wszyscy domownicy}
- Macie towar?
- {ŚJ} Ale to chyba pomyłka, chcieliśmy...
- Jaka pomyłka?! Jaka pomyłka! Chcecie mnie w wała zrobić?!
Powiedzcie Cichemu, że ten numer nie przejdzie.
- {ŚJ} Ale my jesteśmy Świadkami Jehowy. Nie mamy żadnego towaru.
- Nie ściemniaj mi cieciu! Skąd wiedziałeś, że trzeba zapukać 3
razy {lub 4, 5 itd. W zależności od tego ile razy zapukali...}
- Ale my naprawdę nie rozumiemy.
- To już bez znaczenia, i tak za dużo wiecie.
- Dziara, idź do kuchni po gnata.
- Wezmę kosę.
- Chyba jest jedna na parapecie... {Wszyscy powinni się rozejść w
poszukiwaniu ww. narzędzi. Trzeba dać ŚJ czas na odejście. Ten
numer stosuje się jako finał kariery. Po nim Świadkowie Jehowy już
nigdy nie wrócą.}

{Kolejny. Identyfikujemy przez wizjer i bierzemy do ręki komórkę,
ew. słuchawkę od telefonu bezprzewodowego. Udajemy, że rozmawiamy
przed i w trakcie otwierania drzwi.}
- {ŚJ} Dzień dobry, mamy tu dla pana... {Otwierając zapraszamy ich
gestem do przedpokoju, nakazujemy ręką ciszę i prosimy, by chwilę
poczekali}
- Tak, słyszę cię Jurku. Musiałem otworzyć drzwi... Co mówiłeś?...
A wypisałeś te akty własności?... Co? Jehowcy robią problemy?
Przecież chcieli ten teren, wpłacili zaliczkę... Co ty mówisz?!
Takie gnoje... Co za ludzie, będą straty jak cholera. Całą tę bandę
z mostu zrzucić, w łeb strzelić i do piachu, ech... Dobra kończę,
bo mam gości. Odezwę jak przyjdzie potwierdzenie z urzędu.
{Kończymy rozmowę i przenosimy koncentrację na ŚJ.}
- Słucham, to czego sobie państwo życzą?

{Remake mojej ulubionej sceny z "Alternatywy 4". Wymaga 2 osób. Po
identyfikacji ŚJ jedna z nich musi się zaopatrzyć w tasak kuchenny
lub duży nóż. UWAGA: Dla bezpieczeństwa narzędzia powinny być tępe!
Lepszy od noża jest tasak lub nawet siekiera (jeśli ktoś ma) -
większe bezpieczeństwo i znacznie lepszy efekt. Otwieramy
gwałtownie drzwi i wybiegamy z mieszkania/domu rozpychając ŚJ.
Uciekamy po schodach/podwórzu. Po kilku sekundach wybiega z
mieszkania partner wyposażony w narzędzie i gotowy do zadania
ciosu.}
- Dokąd pobiegł?! {ŚJ mogą wskazać kierunek, albo i nie. W
zależności od tego, co zrobią, partner biegnie tam gdzie pokazali,
albo gdzie sam uzna, że jest jego zbieg. Do pościgu można dodać
odpowiedni efekt akustyczny w stylu 'Wracaj s........u!!!', lub
nie. Po powrocie obu osób ŚJ powinni być już u sąsiadów.}

{Numer bardzo wdzięczny, szczególnie, jeśli mamy młodszego brata do
pomocy. Będzie potrzebny pistolet na wodę (naładowany oczywiście).
Identyfikujemy przez wizjer ŚJ.} {puk puk puk, lub dzyyyń}
- #UWAGA!!! OBCE OBIEKTY PRZY WEJŚCIU NR1# {ŚJ powinni się nieco
zdziwić}
- #TU SYSTEM OBRONNY LOKALU NUMER 12. PODAJ SWÓJ KOD DOSTĘPU. 20
SEKUND.#
- {ŚJ} Czy jest, ktoś dorosły w domu?
- #KOD NIEPRAWIDŁOWY. 10 SEKUND.#
- Czy możesz poprosić mamę?
- #KOD NIEPRAWIDŁOWY. OBIEKTY UZNANE ZA WROGIE. PROCEDURA
EKSTERMINACJI.# {Drzwi powinny się otworzyć i ktoś powinien nauczyć
ŚJ na przyszłość wypełniać polecenia głównego komputera}

Autentyk. Siedzę u kumpla w chacie. Dzwonek do drzwi - Jechowi. 2
babki, stara i młoda" A kumpel taki tekst:
- Młoda właź a stara nich poczeka za drzwiami. Na to stara ze one
muszą razem itp. A kumpel do mnie (siedziałem w pokoju - baby mnie
nie widziały)
- Adam! Chcesz starą? Jak się obrócił z powrotem do drzwi to juz
złaziły po schodach.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group